Dołączył: Sob Lis 25, 2006 14:38 Posty: 25 Skąd: Gdańsk-Siedlce-Orunia-Wieniec
Wysłany: Nie Lut 11, 2007 22:11 Temat postu: [prasówka] las znika...
Cytat:
Las planowo znika z wyspy
W ciągu dziesięciu lat z Wyspy Sobieszewskiej zniknie ponad 30 ha lasu. Mieszkańcy nie chcą wycinki stuletniego lasu. Leśnicy bronią się: jeżeli na czas nie wytniemy tych drzew, po prostu się poprzewracają
- Od jakiegoś czasu do naszego ukochanego lasu wjeżdżają robotnicy i tną na potęgę - alarmuje Andrzej Kolaniak, mieszkaniec Sobieszewa. - A przecież ten las chroni nas od silnych wiatrów wiejących od zatoki, nie mówiąc o tym, że połacie bez drzew wyglądają potwornie. Zadzwoniłem do leśniczego i dowiedziałem się, że obecnie wycinają w trzech miejscach ponad 5 ha lasu. Jedno z nich jest blisko naszych domów. Zanim znów wyrośnie tu taki piękny las, pewnie mnie już nie będzie na świecie. Lubię przyrodę i nie rozumiem, dlaczego ta wycinka.
W granicach administracyjnych Gdańska jest ponad 4,5 tys. hektarów lasów, z czego jedna piąta znajduje się na Wyspie Sobieszewskiej. Wyspa jest obszarem chronionego krajobrazu. Występują wydmy, łąki, rozległe trzcinowiska, bory sosnowe, las mieszany i leśne młodniki. Wszystko to otoczone ramionami Wisły i morzem. Występuje tu blisko 500 gatunków roślin. Największym bogactwem przyrodniczym wyspy są ptaki, jest ich prawie 300 gatunków. Ponad setka odbywa tutaj lęgi. Na wyspie są dwa rezerwaty ornitologiczne: w zachodniej części "Ptasi Raj" i we wschodniej - "Mewia Łacha". Rok temu Ministerstwo Środowiska zatwierdziło plan, który przewiduje w ciągu 10 najbliższych lat wyrąb 34 ha sobieszewskiego lasu.
- To normalna praktyka - tłumaczy Maciej Zeman, zastępca nadleśniczego. - Ten las rośnie na piaskach, musimy go odnawiać, bo drzewa na lichej ziemi po dożyciu pewnego wieku po prostu się przewracają.
W miejscu wyrębów leśnicy zobowiązani są posadzić nowe drzewa.
- Wiem, że wyrąb wygląda teraz kiepsko - opowiada Zeman. - Staramy się w miarę możliwości zostawić trochę starych drzew. Wiosną zaczniemy nasadzać nowe. Jeżeli ludzie mieszkający na wyspie mają jakieś uwagi, powinni zgłaszać się do Nadleśnictwa Gdańsk, będziemy starli się przeprowadzać wyrąb tak, aby to było dla nich jak najmniej bolesne. Zatwierdzony plan musi być zrealizowany.
a swoja droga to wycięta połać lasu na wysokości Wieńca wygląda upiornie i dziwić może taka dziwna polityka leśników; czekanie az las zupelnie sie zestarzeje i dopiero wtedy wycinanie go w pień i tworzenie nowych nasadzeń - zamiast sukcesywnie sadzić nowe drzewa w miejsce np. powalonych starych. Mam tez nadzieje, ze na wycietych polanach nie powstaną teraz jakies pensjonaty w srodku lasu - jak nieprzymierzajac dom zdrojowy w jastarni...
Dołączył: Wto Sie 17, 2004 11:01 Posty: 249 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon Lut 12, 2007 21:08 Temat postu: Re: [prasówka] las znika...
Oto jeden z przykładów bezmyślności - dziennikarzy - jakiś koleś zadzwonił, że las wycięli, a Ci już trąbią z sensacją - WSTYD!!!
A już odchodząc od artykułu, jednak nadal o lesie:
trzeba określić czego się chce - jeśli stawiamy na rozwój turystyki na Wyspie, to nie obejdzie się bez wycinki drzew.
Np zwróćcie uwagę na pas lasu między ulicą do plaży a drogą dla pieszych przez las - aż się prosi o zagospodarowanie tego terenu.
Sam uwielbiam las i uważam, że nie ma nic przyjemniejszego niż spacer po lesie w spokoju. Jednak nie należy przeginać - w żadną stronę. _________________ Uszanowanie
Dołączył: Pią Maj 26, 2006 0:41 Posty: 31 Skąd: Sobieszewo
Wysłany: Pon Lut 12, 2007 21:44 Temat postu: Re: [prasówka] las znika...
Wystarczy przejechać się na mierzeję i zobaczyć jak fajnie można zagospodarować (pod turystykę) tereny leśne. Jest las, są Hotele, osrodki i nikomu to nie przeszkadza. Byle tylko zachować umiar...
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 18:40 Temat postu: Re: [prasówka] las znika...
Aby sprostować trochę temat to to wszystko wielka ściema. Owszem lasy bedą wycinane ale 5 ha przez 10 lat a nie 30 na raz. Wycinane zostają tylko te drzewa które są skażone, stare lub niepotrzebne. Tak więc nie ma co sie martwić nie bedzie wycinki a temu co zadzwonił do gazety to tylko ja.. urwać i tym z gazety za ściemnianie. _________________ Szacuneczek
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 22:30 Temat postu: Re: [prasówka] las znika...
Na wiosnę mają zalesiać. A tak na marginesie - rok w rok trwa wycinka lasu na Wyspie. Np w ub roku na jesieni przerzedzano las na wysokości Boguckiego - Szkoła.
Dzięki uporowi mieszkańców i interwencji "Gazety Wyborczej" Lasy Państwowe nie będą więcej przeprowadzać dużych wyrębów drzew na Wyspie Sobieszewskiej
W ciągu dziesięciu lat z Wyspy Sobieszewskiej miało zniknąć ponad 30 ha lasu. Mieszkańcy protestowali przeciw wycinaniu olbrzymich połaci lasu. Leśnicy bronili się: jeżeli na czas ich nie wytniemy, po prostu się poprzewracają
- Zaczęli wycinać całymi hektarami, gdy poszedłem do nadleśnictwa, to mi powiedzieli, że to planowe "porządkowanie" lasu, w miejscu starych posadzą przecież nowe drzewa - denerwował się Andrzej Kolaniak, mieszkaniec Sobieszewa. - A przecież fragmenty tego lasu sadzili po wojnie wszyscy mieszkańcy wyspy, żeby drzewa chroniły nas i nasze domy od sztormowego wiatru. Zanim znów wyrośnie tu taki piękny las, degradacji ulegnie gleba, tu ciągle wieje, a dobrej ziemi jest tyle, co kot napłacze, wystarczy głębiej machnąć łopatą, a tam piach.
- To normalna praktyka - tłumaczył dwa tygodnie temu Maciej Zeman, zastępca nadleśniczego. - Ten las rośnie na piaskach, musimy go odnawiać.
W granicach administracyjnych Gdańska jest ponad 4,5 tys. hektarów lasów, z czego jedna piąta znajduje się na Wyspie Sobieszewskiej, która jest obszarem chronionego krajobrazu. Występują wydmy, łąki, rozległe trzcinowiska, bory sosnowe, las mieszany i leśne młodniki. Wszystko to otoczone ramionami Wisły i morzem. Występuje tu blisko 500 gatunków roślin. Największym bogactwem przyrodniczym wyspy są ptaki, jest ich prawie 300 gatunków. Ponad setka odbywa tutaj lęgi. Na wyspie są dwa rezerwaty ornitologiczne: w zachodniej części Ptasi Raj i we wschodniej - Mewia Łacha. Znajduje się tu także obszar Europejskiej Sieci Ekologicznej Natura 2000.
Rok temu Ministerstwo Środowiska zatwierdziło plan, który przewiduje w ciągu 10 najbliższych lat wyrąb 34 ha sobieszewskiego lasu.
Andrzej Kolaniak zgłosił zażalenie na nadleśnictwo gdańskie do gdańskiej komendy policji i urzędu marszałkowskiego.
Gdy zadzwoniliśmy szukać ratunku dla sobieszewskich sosen, okazało się, że nasz Czytelnik znalazł poparcie u Jerzego Fijasa z departamentu rozwoju obszarów wiejskich i ochrony środowiska UM.
- Lasy sobieszewskie leżą w pasie ochronnym, więc nie powinno się tam dokonywać wielkopowierzchniowych wyrębów - mówi dyrektor Fijas. - Przekonałem dyrektora Jana Szramka z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, aby zaniechano takich wycinek. W miejscach, z których wycięto drzewa, należy nasadzać więcej liściastych sadzonek i krzewów. Tak aby ptaki, które stanowią jedna z największych atrakcji przyrodniczych wyspy, miały gdzie mieszkać.
Kilka dni temu zaprzestano ścinania drzew.
Andrzej Kolaniak: Bardzo się cieszę. Świdrujący w uszach dźwięk pił w końcu umilkł. W lesie znów jest spokój, ale tych kilku hektarów, które ostatnio wyrżnęli, szkoda. Pewnie nie dożyję czasu, gdy urosną tam takie piękne drzewa, jak te, które poszły pod topór.
Dołączył: Wto Sie 17, 2004 11:01 Posty: 249 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon Lut 26, 2007 8:31 Temat postu: Re: no i gazeta się "sukcesem" chwali...
Nic tylko wiać z tego kraju...
Po co się uczyć, chodzić na studia itd. Wystarczy, że jakiś oszołom powie jedno, a już za nim staną, węszące temat pismaki, no i koniec.
W tej historii jednak leśnictwo ma racje, bo wycinki muszą się odbywać nie tylko z powodów bezpieczeństwa.
borg napisał:
- Lasy sobieszewskie leżą w pasie ochronnym, więc nie powinno się tam dokonywać wielkopowierzchniowych wyrębów - mówi dyrektor Fijas.
No to dobre - gdzie jest przepis, który mówi, że "nie powinno się".
Jeśli wycinka jest konieczna, to trzeba ją wykonać i koniec. Wg prawa jedynie w ścisłych rezerwatach przyrody nie można wycinać drzew (właściwie tam, akurat prawie nic nie można robić).
Dlaczego opinia człowieka nieznającego się na tym wygrywa z opinią ludzi wykształconych w tym temacie?
Dziennikarze coraz częściej pokazują swój żenujący poziom wiedzy i zero profesjonalizmu - Wstyd!! _________________ Uszanowanie
Dołączył: Czw Lip 28, 2005 15:00 Posty: 77 Skąd: poza wyspa
Wysłany: Pon Lut 26, 2007 13:58 Temat postu: Re: [prasówka] las znika...
To najzwyklejsza gospodarka lesna. I nie ma w tym nic zlego. Lepiej by sie zainteresowali tym ze po lesie kraza "dzicy drwale" i wycinaja male drzewka. Proceder jest ten upraiwany w okresie zimowym. Apeluje ! Przyroda jest naszym wspolnym dobrem! _________________ www.nakmuay.yop.pl
Wysłany: Pon Lut 26, 2007 18:12 Temat postu: Re: [prasówka] las znika...
Ale ta gazeta ściemnia. Nikt nigdy nie powiedział że ma być wycięte 30 ha lasu. Rozmawiałem z leśniczym i powiedział mi że nikt z gazety do niego nie dzwonil i o nic sie nie pytał a napisali ze dzwonili. Jestem ciekawy kto jest taki mądry że odrazu do gazety pisze że las wycinają i gada takie głupoty?? W ciągu 10 lat ma byc wycięte 5 ha lasu i to nie w jednym miejscu tylko w całym lesie od Górek po Świbno. Mają być wycinane tylko stare drzewa które w najbliższej przyszłości się przewrócą. Tak więc tytuł że Las na Wyspie uratowany chyba nie jest na miejscu. Heh i chciałbym widzieć interwencję Gazety wyborczej w tej sprawie Śmieszni oni są. _________________ Szacuneczek
Wysłany: Pon Lut 26, 2007 19:40 Temat postu: Re: [prasówka] las znika...
przecierz wiadomo że chodzi o sensacje a żeby podkręcić to pisze się że więcej ! wiadomo chodzi o to by było o czym pisać ! to co wycieli akurat w wieńcu to i tak większość była do wycięcia po ostatnich wiatrach !!
fakt że miło to nie wygląda ale niestety tak wyszło ! kilka lat temu podobny areał był wycięty na górkach ! teraz jest już sporo nasadzeń w tym miejscu więc za jakiś czas las jako taki powstanie !
Dołączył: Sob Lut 24, 2007 23:20 Posty: 23 Skąd: Świbno
Wysłany: Pon Lut 26, 2007 22:12 Temat postu: Re: [prasówka] las znika...
Oczywiście w sprawie lasu w czytadłach lekko przegięto. Inna sprawa, że nadleśnictwo nie będzie prowadzić selektywnej wycinki starych lub chorych drzew ze względów ekonomicznych. Jeszcze parę lat temu zdarzało się że leśnicy wyłapywali poszczególne roślinki. Jednak taniej jest używać sprzętu na niewielkim obszarze. I padło na obfity w grzyby i sympatycznie prezentujący się w każdej porze roku skrawek na wysokości Wieńca.
Wysłany: Czw Kwi 19, 2007 13:46 Temat postu: Re: [prasówka] las znika...
Jest to stary błąd, na tym utrzymanie lasu
zasadzać, żeby żadnego drzewa nie tykać. Każda
rzecz w przyrodzeniu ma swój kres, do którego
przyszedłszy, trwa czas niejaki w doskonałym
stanie, ten przebywszy, psuć się musi. Drzewo
przestarzałe staje się niezdatnym i próżno miejsce
zalega: trzeba go więc w czasie doskonałej jego
pory wycinać, ale w tym wycinaniu tak poczynać
roztropnie, żeby aktualna korzyść dalszej nie
przeszkadzała.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.